10 lat Bractwa Szkół Pobożnych

10 lat Bractwa Szkół Pobożnych

W sobotę, 13 stycznia 2024 r., Bractwo Szkół Pobożnych w Elblągu obchodziło 10 lat istnienia. Podczas wspólnej Eucharystii członkowie Bractwa dziękowali za czas wspólnej pracy i realizacji misji kalasantyńskiej. Świętowanie zakończyło się wspólnym obiadem.

Od początku istnienia Zakonu Pijarów św. Józef Kalasancjusz przyjmował do współpracy świeckich. Charyzmat miłości Chrystusa do najmłodszych realizowany jest w Zakonie od 400 lat. Współcześnie zostały powołane Bractwa Szkół Pobożnych, które tworzą wspólnoty przy różnych dziełach pijarskich na całym świecie. Ich członkowie włączają się w nauczanie i wychowanie dzieci, młodzieży zgodnie z zasadami ustalonymi przez założyciela.

Od 2013 r. Bractwa istnieją również w Polsce. Pierwsze z nich powstało właśnie w Elblągu, kolejne w Krakowie. Członkiem Bractwa zostaje się po 2 latach formacji w Pijarskiej Wspólnocie Wiary, akceptacji Ojca Prowincjała i złożeniu ślubowania.

W szkole elbląskiej do Bractwa należą zarówno rodzice jak i nauczyciele, pracownicy szkoły. Podejmujemy działania na 3 płaszczyznach: duchowej, wspólnotowej oraz działań w duchu kalasantyńskim  mówi członek Bractwa z Elbląga. Systematycznie spotykamy się na modlitwie i Eucharystii, włączamy się w intencje modlitewne prowincji. Dbamy o wspólnotę, podejmując działania związane z rozwojem duchowym, poznajemy swoje potrzeby.  

Przez wiele lat Bractwo kierowało swoje działania w stronę dzieci z Katolickiego Ośrodka Wsparcia Dzieci i Młodzieży w Braniewie. Ta współpraca trwa od wielu lat i z doświadczenia możemy powiedzieć, że to, co otrzymujemy my sami, czy nasze dzieci (te w domu, ale też uczniowie szkoły) jest darem bezcennym  opowiada jeden z członków. Nasi goście wielokrotnie mieli szansę zobaczyć życie w rodzinie podczas wspólnych weekendów, ferii zimowych, wakacji czy świąt. Czasami naszym dzieciom, aż trudno uwierzyć jak bezcennym darem jest rodzina, ile radości może przysporzyć pomoc w codziennych obowiązkach, a także możliwość podzielenia się swoim życiem z drugim człowiekiem. Opieką modlitwy czy działań wspierających w różny sposób staramy się obejmować uczniów naszej szkoły wymagających pomocy.

— W tym co robimy, nie jesteśmy osamotnieni. Spotykamy się i rozmawiamy o potrzebach z Bractwem w Krakowie. Czuwa też nad nami Generalna Rada Bractw Szkół Pobożnych, z którą mamy kontakt internetowy — mówi o. Sławomir Dziadkiewicz, który również należy do Bractwa. Mamy możliwość dzielić się doświadczeniami (naszym skromniejszym, a ich długoletnim) z członkami Bractw na całym świecie podczas spotkań generalnych.

Każdy z nas jest powołany do dawania Miłości, każdy z nas czyni to na swój indywidualny sposób, ale w działaniach przez nas podejmowanych Kalasancjusz nas łączy. Jesteśmy otwarci na nowych członków i przyjaciół.

MK